W końcu! Nie mogłam się już doczekać kalendarzowej wiosny i w końcu jest! Mam ochotę topić wstrętną Marzannę w rzece,tak skutecznie,żeby na dobre zima poszła w niepamięć.Póki co,zrobiłam próbne jajo.Wyszło trochę koślawo,jak to u mnie..ale w planie mam kilka następnych..No i kartka wielkanocna.Wyszło jak wyszło..jaki jest koń każdy widzi..;p
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Hot-shop Twoje karteczki są coraz lepsze,kompozycje są przemyślane,bardzo mi się podobają.Tak trzymaj:)
OdpowiedzUsuńkarteczki super
OdpowiedzUsuńjakie krzywizny?
U Ciebie już wiosennie.Też uważam ,że idzie Ci coraz lepiej ;)
OdpowiedzUsuń