1,2,3...defilblyracja....1,2,3 defiblyracja.....Próba reanimacji mojego bloga może okazać się nieudana ....i wcale się nie zdziwię. Nie ma nawet sensu się tłumaczyć brakiem czasu itd...zwyczajnie ,za długo zwlekałam z nowymi postami,a czas leci jak szalony.
Kochani-jeśli tu jeszcze ktos zagląda-wrzucam fotki herbaciarki-postarzonej,pociapanej itd-taki klimat jednak najbardziej czuję i niech stanie się moim znakiem rozpoznawalnym. Od czasu, do czasu mały skok w bok się zdarzy i zmajstruję coś innego.
Herbaciarę obiłam narożnikami ,a na przód nakleiłam owalne kółko,mówiące jasno,do czego służy pudełko:)
Motyw różany baaardzo mi się spodobał i zaraz po zakupie serwetki,zaczęłam dłubać.
Pozdrawiam wszystkich wakacyjnie,choć na razie bez urlopu...:)
Kochani-jeśli tu jeszcze ktos zagląda-wrzucam fotki herbaciarki-postarzonej,pociapanej itd-taki klimat jednak najbardziej czuję i niech stanie się moim znakiem rozpoznawalnym. Od czasu, do czasu mały skok w bok się zdarzy i zmajstruję coś innego.
Herbaciarę obiłam narożnikami ,a na przód nakleiłam owalne kółko,mówiące jasno,do czego służy pudełko:)
Motyw różany baaardzo mi się spodobał i zaraz po zakupie serwetki,zaczęłam dłubać.
Pozdrawiam wszystkich wakacyjnie,choć na razie bez urlopu...:)
Bardzo klimatyczna i taka Twoja praca :)
OdpowiedzUsuńpiekna, marze o takiej, mam juz nawet skrzyneczke, ale boje sie za nia zabrac:)
OdpowiedzUsuńZaglądają,zaglądają.Nie dalej jak wczoraj szukając inspiracji przejrzałam Twojego bloga,a tu proszę,nowy post!
OdpowiedzUsuńPiękna herbaciarka,wyważone dodatki,naprawdę ładna:)Pozdrawiam
Z ogromną przyjemnością tu zaglądam:)
OdpowiedzUsuńi warto, bo można oczy nacieszyć niesamowitymi pracami:)
Świetna ta herbaciarka:)ja obecnie cieszę się urokami macierzyństwa:)jak chcesz zobaczyć mojego synka wpadnij na mojego bloga,pzdr
OdpowiedzUsuńPiękna! Pozdrawiam serdecznie, Monika:)
OdpowiedzUsuńŚliczna. Bardzo mi się podoba. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńHania
Jak ja Cię rozumie z tym brakiem czasu... ale nic się nie martw, ja zaglądam i podziwiam! Cudnie sponiewierane, tak jak lubię najbardziej!:) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDoskonale rozumiem chroniczny brak czasu... Ale za to jakie piękne herbaciarki powstają w Twoich wolnych chwilach :)
OdpowiedzUsuńAle przepiękna!!
OdpowiedzUsuńP.S. Przepraszam, że tak długo nie odwiedzałam.... :(
Pewnie, że zaglądają :) cudna herbaciarka :)
OdpowiedzUsuńOj jestem zachwycona .
OdpowiedzUsuń