poniedziałek, 19 marca 2012

Chustecznik ..z twarzą Marilyn Monroe

Witajcie:) Wiosna ,wiosna,a ja ciągle zimowe zaległości nadganiam...
Szybko i na temat.Zrobiłam chustecznik z Marilyn Monroe na zamówienie,osoba zamawiająca z braku funduszy zrezygnowała z niego i tak oto z nim zostałam...
Nie mogłam się powstrzymać i wypróbowałam na nim nowy szablon-kropki! Niektórzy powiedzą,że to chore zamawiać szablon kropek,...ale dla kogoś takiego jak ja-czyli miłośniczki kropkowej,ważne jest,żeby były równe:) Poza tym pierwszy raz wypróbowałam napis ,zrobiony odręcznie metodą ołówkową. Całkiem sympatyczny i łatwy sposób:)
Motyw "Merlinki" -papier ryżowy. Wyszło trochę "pin-upowo".Może ktoś się skusi na niego? Pozdrawiam!


13 komentarzy:

  1. Ale cudne pudełeczko! Gdyby nie to, że mam takie same problemy jak zamawiający, już bym pisała do Ciebie maila. Teraz przynajmniej wiem, do kogo się odzywać po śliczności z MM :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chimku..kto,ajk kto,ale Ty sobie sama zrobisz duuużo ładniejszy:) Dziękuję Ci kochana za miłe słowo-a chustecznik się srzedał,od razu,jak na FB wstawiłam...magia netu..

    OdpowiedzUsuń
  3. Marilyn w każdym wydaniu prezentuje się świetnie. Gratuluje!
    Naprawdę pudła można kupić w Leroi? Świetnie. Dziękuję za informację:*

    OdpowiedzUsuń
  4. No chyba żartujesz, nie znoszę decu, robić oczywiście (pomijam już to, że takie cuda nigdy mi nie wychodziły), bo oglądać mogę bez końca :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Klawiatura mi literki zjada..wrrr. Madzia-można,stety i niestety....teraz już z torbami w ogóle pójdę;p
    A Ty Chimku głupoty opowiadasz-nie uwierzę,że Ci coś nie wychodziło:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Chustecznik wyszedł czadersko:) myślę, że nie jedna nastolatka chciałaby mieć taki u siebie w pokoju.

    OdpowiedzUsuń
  7. Un trabajo maravilloso.
    Besos desde España

    OdpowiedzUsuń
  8. Прелестно!Привет из России!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja postarzam a' la Marina, a ty trzaskasz fotki jak ona, ale ile to trzeba mieć gadzetów, żeby w kazdym temacie aranżacje wlasciwa zrobic, na pewno ona zajmuje sie tym zawodowo, a my- ja przynajmniej hobbystycznie.

    OdpowiedzUsuń
  10. A na kropki mam niezly patent, jesli bedziesz zainteresowana, pisz :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale oryginalny chustechnik

    OdpowiedzUsuń