Witajcie:) Wiosna ,wiosna,a ja ciągle zimowe zaległości nadganiam...
Szybko i na temat.Zrobiłam chustecznik z Marilyn Monroe na zamówienie,osoba zamawiająca z braku funduszy zrezygnowała z niego i tak oto z nim zostałam...
Nie mogłam się powstrzymać i wypróbowałam na nim nowy szablon-kropki! Niektórzy powiedzą,że to chore zamawiać szablon kropek,...ale dla kogoś takiego jak ja-czyli miłośniczki kropkowej,ważne jest,żeby były równe:) Poza tym pierwszy raz wypróbowałam napis ,zrobiony odręcznie metodą ołówkową. Całkiem sympatyczny i łatwy sposób:)
Motyw "Merlinki" -papier ryżowy. Wyszło trochę "pin-upowo".Może ktoś się skusi na niego? Pozdrawiam!
Szybko i na temat.Zrobiłam chustecznik z Marilyn Monroe na zamówienie,osoba zamawiająca z braku funduszy zrezygnowała z niego i tak oto z nim zostałam...
Nie mogłam się powstrzymać i wypróbowałam na nim nowy szablon-kropki! Niektórzy powiedzą,że to chore zamawiać szablon kropek,...ale dla kogoś takiego jak ja-czyli miłośniczki kropkowej,ważne jest,żeby były równe:) Poza tym pierwszy raz wypróbowałam napis ,zrobiony odręcznie metodą ołówkową. Całkiem sympatyczny i łatwy sposób:)
Motyw "Merlinki" -papier ryżowy. Wyszło trochę "pin-upowo".Może ktoś się skusi na niego? Pozdrawiam!
Ale cudne pudełeczko! Gdyby nie to, że mam takie same problemy jak zamawiający, już bym pisała do Ciebie maila. Teraz przynajmniej wiem, do kogo się odzywać po śliczności z MM :)
OdpowiedzUsuńChimku..kto,ajk kto,ale Ty sobie sama zrobisz duuużo ładniejszy:) Dziękuję Ci kochana za miłe słowo-a chustecznik się srzedał,od razu,jak na FB wstawiłam...magia netu..
OdpowiedzUsuńMarilyn w każdym wydaniu prezentuje się świetnie. Gratuluje!
OdpowiedzUsuńNaprawdę pudła można kupić w Leroi? Świetnie. Dziękuję za informację:*
No chyba żartujesz, nie znoszę decu, robić oczywiście (pomijam już to, że takie cuda nigdy mi nie wychodziły), bo oglądać mogę bez końca :D
OdpowiedzUsuńKlawiatura mi literki zjada..wrrr. Madzia-można,stety i niestety....teraz już z torbami w ogóle pójdę;p
OdpowiedzUsuńA Ty Chimku głupoty opowiadasz-nie uwierzę,że Ci coś nie wychodziło:)
Chustecznik wyszedł czadersko:) myślę, że nie jedna nastolatka chciałaby mieć taki u siebie w pokoju.
OdpowiedzUsuńUn trabajo maravilloso.
OdpowiedzUsuńBesos desde España
Kropkowo i ładnie :)
OdpowiedzUsuńrewelacyjny :)
OdpowiedzUsuńПрелестно!Привет из России!!!
OdpowiedzUsuńJa postarzam a' la Marina, a ty trzaskasz fotki jak ona, ale ile to trzeba mieć gadzetów, żeby w kazdym temacie aranżacje wlasciwa zrobic, na pewno ona zajmuje sie tym zawodowo, a my- ja przynajmniej hobbystycznie.
OdpowiedzUsuńA na kropki mam niezly patent, jesli bedziesz zainteresowana, pisz :)
OdpowiedzUsuńAle oryginalny chustechnik
OdpowiedzUsuń