Witajcie:)
Dzisiaj poniedziałek...24h wyniszczającej rzeczywistości..:) Weekend miałam pracowity-od piątku do niedzieli przyjmowałam gości urodzinowych mojej córki,której urodziny co roku przypominają karnawał w Rio...niekończąca się zabawa. A ja..jak ten Tołdi w garach,przy miotle itd,itd...same wiecie:)
Dzisiaj wrzucam fotki dwóch chusteczników.Zamawiająca miala dwa życzenia: jeden w róże na jasnym tle,drugi coś na podobieństwo herbaciarki,którą zrobiłam w serce i kropki. Wieczorami,a raczej nocami dłubałam i udało mi się zrealizować zlecenie.
Oto efekty. Póki co,upojona kawą, z ciśnieniem w normie (wczoraj osiągnęlam obłędny wynik 99/55-u mnie przed kawą norma), zabieram się za robotę służbową.
Do rychłego,M.
Dzisiaj poniedziałek...24h wyniszczającej rzeczywistości..:) Weekend miałam pracowity-od piątku do niedzieli przyjmowałam gości urodzinowych mojej córki,której urodziny co roku przypominają karnawał w Rio...niekończąca się zabawa. A ja..jak ten Tołdi w garach,przy miotle itd,itd...same wiecie:)
Dzisiaj wrzucam fotki dwóch chusteczników.Zamawiająca miala dwa życzenia: jeden w róże na jasnym tle,drugi coś na podobieństwo herbaciarki,którą zrobiłam w serce i kropki. Wieczorami,a raczej nocami dłubałam i udało mi się zrealizować zlecenie.
Oto efekty. Póki co,upojona kawą, z ciśnieniem w normie (wczoraj osiągnęlam obłędny wynik 99/55-u mnie przed kawą norma), zabieram się za robotę służbową.
Do rychłego,M.
śliczne, szczególnie ten w kropki wpadł mi w oko :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńKropkowo - serduchowe super. Różane jak dla mnie za czyste ;) pociapałabym je :D
OdpowiedzUsuńKropkowy bossski!
OdpowiedzUsuńDzieki dziewczyny-ale jesteście szybkie:)
OdpowiedzUsuńAga..Ty wiesz jaka ja ciapalska jestem,miało być BEZ moich udziwnień:)
Do mnie też ten kropkowy bardziej przemawia:)
Kropkowi jest pikny. Dodatek serduch na plus mu wyszedł. :)
OdpowiedzUsuńTez jestem fanką kropkowanego :)a różyczki też niczego sobie. Wychodzi na to że prostota ciągle na czasie.
OdpowiedzUsuńO ja, ta pierwsza jest przegenialna. Strasznie ostatnio chodzą za mnie białe kropy na czerwonym tle i nie wiedziałam zupełnie, z czym to połączyć. Chyba też postawię na zwykłą bejcę, bez niczego więcej...
OdpowiedzUsuńPiękne prace, jestem zachwycona :) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńMasz oryginalny styl!Twoje prace z dodatkami w postaci serc i pociapane są śliczne!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOba są ładne ale ten pierwszy skradł mi serce. ;-) Jest cudny!
OdpowiedzUsuńO, pierwszy chustecznik mnie powalił na łopatki - wyjątkowo piękny! Drugi tez, oczywiście, ale pierwszy taki w moim stylu :-)
OdpowiedzUsuńwiesz co, bardzo podoba mi sie Twój "nowy" styl :) 1 chustecznik jest genialny
OdpowiedzUsuńTen z serduchem w kropy skradł moje serce :)
OdpowiedzUsuńWidzę,że nie tylko ja jestem fanką kropek:)
OdpowiedzUsuńAla..to ja MAM JAKIŚ styl?? hahaha,dzięki:*
prekrasno
OdpowiedzUsuńOba się świetne ;-)
OdpowiedzUsuńSuper pudełka na chusteczki. Z serduszkiem bardzo oryginalny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam