czwartek, 16 czerwca 2011

Niciarka....

Przedstawiam niciarkę,która stała i stala i stała...czekała na swoją przeróbkę dlugo,ponieważ nie miałam papieru z odpowiednim motywem...Udało mi się go kupić na zlocie w Karwii i w końcu wzięłam się do roboty. Całość jest koszmarem do zdobienia,ze względu na rozsuwane elementy,dlatego dół i boki są tylko bejcowane. Na wieku papier,kropki,lekkie cieniowania i przybrudzenia po bokach i rogach.W tym tygodniu zamierzam ją zanieść do nowej właścicielki...mam nadzieję,że nie będzie rozczarowana;-p





wtorek, 14 czerwca 2011

Nocą tytłane...

Pokazuję drobiazgi,które powstały późnymi wieczorami...
Deska na zapiski-pocięta korkowa podkładka posłużyła za bazę do wbijania pinezek.
Pudełko po ciastkach dla maniaczki jazdy konnej,notes dla tej samej osóbki:-) Jakość  zdjęć fatalna-robione wczoraj okolo 23.
Postaram się jeszcze dziś wrzucić fotki niciarki,której bejcowanie było koszmarem..
Pozdrawiam wszystkich zaglądających-puchnę z dumy,że coraz więcej osób mnie odwiedza.Dziękuję-bardzo mi miło,każdy Wasz komentarz jest budujący:*




czwartek, 2 czerwca 2011

Zegar kawowy..styrany

Wrzucam zdjęcia najświeższych wypocin..
Czerwiec jest dla mnie mega bogaty w wszelkie urodzinki,imieninki i uroczystości...Produkcję mam na najwyższych obrotach,żeby się wyrobić z prezentami dla bliskich...
Tym razem zrobilam zegar na urodziny dla przyjaciółki.Miał być z motywem kawowym (ona nie pije,tylko żłopie kawę litrami..;p) i w tonacji kremowo-czekoladowej,co by jej do wnętrza pasowało...
Nie mogłam się oprzeć pokusie,żeby go lekko nie sfatygować..wyglądający na nowy,nie byłby taki ciekawy wg mnie.
Znowu podarłam,pokombinowałam,pomaziałam,pociapałam,pokropkowałam,trochę schabby chic i voila!
Koń jaki jest każdy widzi....teraz w napięciu czekam na opinie:) Pozdrawiam!