środa, 10 grudnia 2014

Kamea na szkatułce i kwiaty we wiankach

Grudniowe dzień dobry!
  W senny poranek, w oczekiwaniu na Orkan Aleksandra, z ciśnieniem jak po lekach nasennych, przedstawiam szkatułkę wykonaną na zamówienie koleżanki.
Miała być duża, na biżu, z kameą , postarzana i w brązie....czyli w moim ulubionym klimacie.
Pokusiłam się w końcu o wykończenie pracy perlen penem i chyba zakupię kolejne kolory...(mam czerń, miedź i srebro).
Koleżanka zadowolona,..albo skutecznie udawała zadowoloną ( Daga, przyznaj się), a ja miałam okazję spotkać się po dłuższym czasie:) Same plusy.
  Wrzucam też moje próbne wianki-w tym roku postanowiłam porobić kilka na prezenty dla koleżanek z pracy i znajomych. Są to wersje demo przed czymś fajniejszym...mam nadzieję;)
Tymczasem....przyjemnych poszukiwań świątecznych giftów życzę oraz umiarkowanego szaleństwa związanego z ogarnianiem syfu, zakupów itd:)
p.s. miłe Panie co kupujecie swoim facetom na święta???