sobota, 30 kwietnia 2011

CANDY !!!! Decoupagowo-scrapbookingowe przydasie

Słowo się rzekło,kobyłka u płota,czy jakoś tak;-P W końcu się zebrałam i organizuję swoje pierwsze candy.Uważam,że wszelkie losowanki,wymianki itd mają swój urok. W skład mojego zestawu wchodzą: serce zdobione techniką decoupage do zawieszenia,kolczylki,papier do kartek 3D, serwetki -ok 20 sztuk, papier do decoupage-kilka motywow wyciętych, wstążka, stempelki,kwiatki,surówka do wyrobu kolczyków decu,no-chyba tyle.
Nie ma  co przeciągać - termin zapisów na candy do 25 maja.
Losowanie 26 maja-w Dzień Mamy:-) Myślę,że to bardzo ładna data:)
Zasady jak zawsze:
1. Zamieść komentarz pod tym postem, podając adres do swojej strony lub adres mailowy jeżeli nie prowadzisz żadnego bloga.
2. Umieść na swojej stronie podlinkowane zdjęcie. 
3.Będzie mi miło,jeśli dodasz mój blog do obserwowanych,ale to nie jest konieczne.
4. Czekaj cierpliwie na wyniki losowania, które ogłoszę 26 maja.
Amen.Życzę szczęścia w zabawie. Nie wykluczam zestawu pocieszenia.:-)




czwartek, 28 kwietnia 2011

Zanęta....

Tak to się chyba nazywa w wędkarstwie? Zanęta? Wrzucam coś z zestawu, który będzie częścią mojego pierwszego CANDY:-) Oprócz serca do zawieszenia (zrobiłam bez szablonu niestety..;-p) i kolczyków,będzie trochę "przydasi" decoupagowo-scrapowych (stemple,serwetki,surówki,tasiemka,naklejki 3D i coś tam jeszcze). Postaram się całość zebrać do kupy jak najszybciej i oficjalnie rozpocząć zabawę:)
Pozdrawiam Was słonecznie:-)


środa, 27 kwietnia 2011

Poczta nawaliła..ale doniosła

Dosżła dziś (nareszcie!) wyczekiwana kartka świąteczna od Oleńki-As281.Jest cudna-w moje ukochane kropki i w dodatku fiolety połączone z zielenią-bardzo lubię takie zestawienie kolorystyczne.Dziękuję Ci Oluś:*
P.S. Jeszcze w tym tygodniu postaram się zorganizować swoje pierwsze CANDY,także zapraszam.Już zbieram cukierasy i robię zestaw:-)

niedziela, 24 kwietnia 2011

Przerwa w obżarstwie na chwalipięctwo:-)

Jak Wam mijają święta? Mi standardowo...JEM! Ale udało się trochę aktywności wpleść w plan dnia-byłam na rowerze;-p No i oprócz tego mam czas na zabawę i przyjemności z córcią:-)W tzw.międzyczasie chwalę się wymianką zającową ,jaka dokonała się w ramach akcji wielkanocnej w Krainie Czarów.Najpierw przedstawiam to ,co dostałam ja od..Alicjanki.Uśmiałam się,jak się okazało,ze to ona mnie wylosowała.Dostałam cudne serducho-dawno takie chciałam mieć,ale nie robiłam nigdy szablonów z użyciem masy,więc sssstrasznie się ucieszyłam z takiego giftu.Oprócz tego serwetki,trzy pary kolczyków,coś słodkiego,kartkę.Dziękuję Ci jeszcze raz kochana:*



A to ,co wysłałam ja do Agnieszki-Agak.Cieszę się,że nie czuła się rozczarowana,bo mialam stresa-moja pierwsza wymianka i to w ciemno;p Posłałam serwetki,przepisnik,szkatułkę,kolczyki i liścik.



Polecam takie zabawy,bo niespodzianki są zawsze super!
A ja nadal czekam na chętną do wymianki-sutasz na...

piątek, 22 kwietnia 2011

Życzenia wielkanocne

Kochani,jestem trochę przekorna w kwestii świąt,ale mimo tego, składam Wam wszystkim życzenia.
Wesołego zająca, co śmieje się bez końca.
Szczerbatego barana, co beczy od rana.
Radości bez liku, pisanek w koszyku.
I wielkiego lania w dniu mokrego ubrania.
 
 



 

środa, 20 kwietnia 2011

Szkatułka na biżuterię retro

Przedstawiam duuużą szkatułkę na biżuterię. Motyw z dziewczynkami bardzo wdzięczny,więc wykorzystałam po raz drugi-w troszkę innej oprawie.Tym razem brąz i szarości.Góra pokropkowana,z patynką i szablonem.Lakierowana polyskiem -Boną Resident.Dół bejcowany,szablon i matowy lakier.Wewnątrz bejca i szablon.
Połączenia kolorów nie byłam pewna,ale efekt mi się spodobał i żal mi bedzie ją oddawać,tym bardziej,że biżutków przybywa...:-)
A wlaśnie ..szukam chętnej osoby,która zamieni się ze mną na COŚ (??) -do uzgodnienia.Ja przyjęłabym jakieś sutaszowe,wiszące,wieczorowe kolczyki-takie na wypasie ( bollywoodzkie prawie..;-p).Skręca mnie jak widzę zdjęcia na blogach czy forum.Są cudne.Kto robi? Kto ma? Kto się zamieni na ..sama nie wiem?;p
Wymianki cieszą się powodzeniem,to i ja może sprobuję,a co;)



wtorek, 19 kwietnia 2011

Jajca i u mnie...

Muszę przyznać,że naoglądałam się w tym roku jaj,do tego stopnia,że już przed świętami mi zbrzydły...Poza tym uważam,że jestem antyjajeczna-jaj nie czuję;p Nie lubię małych,obłych kształtów...jednak postanowiłam zrobić chociaż 9 sztuk,żeby mi nie było żal,że koleżanki dekupażystki mają na swoich stołach jajka przez siebie ozdobione..No i zrobiłam..udowadniając sobie i innym,że jednak jestem antyjajeczna i jaj nie czuję..;p
Jedyne i ostatnie,nie zamierzam robić więcej.Amen.


wtorek, 12 kwietnia 2011

Pudełko kwiatowe w zieleni

Pędzę pokazać pudełeczko o wymiarach 17,5cm*17,5cm* H 7cm.Dół bejcowany i bielony (to ostatnio moje ulubione połączenie..) i lakierowany matem Fluggera. Góra -motyw podcieniowany,podmalowany.Rogi pomaziane na zielono-brązowo.Wieczko polakierowane na błysk-Boną Resident..czego oczywiście jak to u mnie ..na zdjęciu nie widać. Zastanawiałam się nad narożnikami,ale zrezygnowałam,tak samo jak z szablonu na dole.Co za dużo,to niezdrowo..;p



Ssssstraszny buldog

A teraz równie proste pudełeczko (poczynione w chorobie) z motywem dumnego buldoga.Motyw mnie strasznie ubawił...Dół maziany na różowo-biało i pokropkowany fioletem.Lakierowany polyskiem-Boną Resident.

Misiowe pudełko

Przedstawiam prościutkie pudełeczko dziecięce z wdzięcznym misiowym motywem.Polakierowane polyskiem na wieku,a matem na dole.Dół bejcowany i pobielony lekko.Wewnątrz brązowa bejca.
Pudełko w towarzystwie Anieli..;p

środa, 6 kwietnia 2011

Herbaciarka..pierwsze próby bielenia

Z tą herbaciarką mialam spory kłopot-choć nie widać,bo jest w sumie taka szybciutka;p Pobejcowałam dół na niebiesko,nakleilam motyw i pobejcowalam górę bejcą pt TIK...Masakra.Kolor wyszedł rudawo-pomaranczowo-dziki,a miał być naturalny względnie.Może i dobrze,bo zaczęłam kombinować z rozjaśnieniem koloru i suchym pędzlem namaziałam białą farbą kilka smug i roztarłam szmatką...Tak mi się spodobało,że tak samo potraktowalam dół..No i pierwsza próba bielenia za mną..jak widać nie trzeba mieć specjalnego specyfiku do bielenia (prawie 50zl za 0,5l):) Zastanawiam się nad jakimś białym szablonem na dole-pokombinuję,jeśli dodam-wrzucę fotkę.
P.S. Dziękuję wszystkim wpadającym z wizytą..z czasem u mnie krucho ostatnio,ale poprawię się i przybędę do Was z rewizytą.Buziaki!


poniedziałek, 4 kwietnia 2011

Szkatułka morska w wersji retro

Szkatułka,której klimat bardzo mi odpowiada-dość prosta forma,bejce w moich ulubionych kolorach-dąb antyczny i dąb rustykalny. Całość owinęłam sznurkiem,a za uchwyt służy muszelka.Lakierowana matem.No i te baby..!

Szkatułka na biżutki...róże i dziewczę

To szkatułka nad którą się znęcałam dość długo.Najpierw była dziewczynka,potem róże,a potem..nie mialam pomysłu co dalej.No i pochlapałam,pomaziałam patyną,dół pobejcowałam i pobieliłam lekko ...wyszło jak widać.Lakierowana niezawodną Boną Resident.

Różany chustecznik

Ostatnio z wszystkim jestem w ciągłym "niedoczasie"...Robię kilka prac-zaczynam i etapami kończę przez kilka dni,jak tylko sobie znajdę chwilę. Stopniowo będę wrzucać swoje ostatnie poczynania.
Najpierw chustecznik w róże dla cioci. Tło wypełniłam kropkowaniem,które staram się oswoić.