piątek, 31 maja 2013

Porzucając radykalizm.....czyli lawenda

Witajcie:-)
Sama nie wierzę,w to ,co zaraz napiszę,ale.... chyba zaczynam lubić ,tfu!..lawendę.
Byłam radykalną przeciwniczką, ponieważ wszędzie jej pełno-tak mi się opatrzyła,że miałam po dziurki w nosie,nie używając tego motywu. Do tego dochodziła moja natura przekory,że jak wszyscy ,to nie ja...no i JĄ omijałam,dopóty,dopóki koleżanka nie zamowiła herbaciarki z motywem lawendowym.
Jakoś tak w połączeniu kropek, za którymi przepadam,nie taka lawenda straszna ,jak ją malują;-p
Na całe szczęście zamówienie było na pudełko lekko pociapane,więc mogłam bezkarnie podłubać w swoim ulubionym stylu.
Cieszę się,że przybywa podglądających mój blog. Dziękuję za każdy komentarz,miło mi je czytać:-)
Pozdrawiam ...lawendowo,M.




środa, 15 maja 2013

Ptaszki w kryzysie

Witajcie:-)
Majówka pozwoliła naładować akumulatory i mam nadzieję,że jakoś przetrzymam czas do końca czerwca...
Nadchodzi ...zło:) Kryzys -czasowo-nerwowo-organizacyjny.
Póki co, wstawiam pudełeczko ptaszkowe-zamówione u mnie na zbliżający się Dzień Mamy.
Lubię tą serwetkę i pewnie jeszcze nie raz coś z nią pokombinuję.
Zauważyłam,że ostatnio u mnie dość przewidywalnie-w jednym stylu (lubię taki starociowy) i chyba muszę coś dla odświeżenia warsztatu innego zrobić.
Zanim to nastąpi,będę Was męczyć swoimi starociowymi klimatami.
Pozdrawiam nerwowo,M.



wtorek, 7 maja 2013

Majowe byczenie

Witajcie:-)
Weekend majowy zleciał nie wiadomo kiedy i trzeba zmobilizować wszystkie swoje rozleniwione członki (czyt. ręce) i urlopowy umysł,żeby wrócić na pracownicze tory. Łatwo nie jest..zwłaszcza,że się w końcu rozpogodziło i myślami jestem na rowerku wodnym na jeziorku:-)
Leniwa ja,to i leniwe moje decou. Przedstawiam pudełko z lusterkiem zrobioną uuuu..w zeszłym roku? oraz wieszaczek szybki. Mam coś na warsztacie,ale obfocenie tego wydaje się takim strasznym wysiłkiem....
Dopajam się kawą i czekam na wenę.
 Póki co, najlepsze życzenia urodzinowe dla baaardzo specjalnej Pani I. Buziaki kochana:*